Geoblog.pl    majtrip    Podróże    303 stopy i 4 nogi    Nie taki diabeł straszny
Zwiń mapę
2010
13
mar

Nie taki diabeł straszny

 
Australia
Australia, Newlands Arm
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 26513 km
 
Kruzerzy nie zakłócili (odpoczynku – patrz wpis poprzedni:)i mieliśmy za sobą pierwszy nocleg na „dziko”. Śniadanie w pięknym punkcie i ruszamy spacerkiem do miasteczka. Po drodze mijamy kangura, co się pasie w czyimś ogrodzie, a już za chwilę dostrzegamy całą watahę odbywającą wczasy pod gruszą. Pierwszy raz mamy mozliwość popatrzeć na zbiorowy popas, gdyż torbacze mają nas gdzieś i nie uciekają. Ludzie jeżdżą na rowerach, nikt nie zwraca na nie uwagi. Przecież są tutaj szkodnikami i serwuje się je z grilla. My dla odmiany zwróciliśmy. Nie mogliśmy oderwać oczu. Kangury w pozach dowolnych ( był nawet Apollo:) Fantastycznie. Widzieliśmy nawet kangurzycę z maleństwem, co się wykopyrstnęło z torby.

Idziemy dalej, do miasteczka podwozi nas młodziec -surfer. Jesteśmy pierwszymi autostopowiczami, których zabrał.( Maria pyta czy miał nas zjeść?) Kupujemy owoce, obserwujemy papugi podjadające jabłka ze skrzynek.
Widzimy pierwszego autostopowicza w AUS. Dziewczę w różowych getrach, z dużą ilością tobołów. Nic dziwnego, że długo nie musiała czekać:)
Za chwilę i my jedziemy. Do Edenu. Tam czeka nas..no właśnie..czekanie. Stoimy w hicie lata przez 2h by w końcu zagadać do pary na tasmańskich blachach. Niby nie mają miejsca, ale mają. I jedziemy sobie w sposób wymarzony i luksusowy - Tasmanianie też zwiedzają więc zjeżdżają w boczne drogi itp. Rewelacja. Mają wileką farmę. Jak się okazuje pozwala im to podróżować po całym świecie. Zrobili przerwę na kawę i jako pierwsi zaproponowali nam coś do picia, później zakupili lody. Poczuliśmy się rozpieszczani. Nadrobili drogi i podwieźli nas do Richarda do Paynsville. Tam spędzimy noc.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (17)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (10)
DODAJ KOMENTARZ
danach
danach - 2010-03-14 09:02
zazroszce tych spotkan z dzikimi kangurami i misiami, wiem ze sa slodkie , bawcie sie dobrze:)
 
otorbiony frytkowicz
otorbiony frytkowicz - 2010-03-15 15:42
Pozdrowienia dla torbaczy i plecaczy ;-)
 
m.
m. - 2010-03-16 14:13
sam nie wiem, czy Was pozdrawiac, czy nie... waham sie. chociaz... a niech tam. pozdrawiam...
:*
 
Uncleianz
Uncleianz - 2010-03-16 21:11
Gidday mates, Looks like you're overdosing on Aussie nature stuff. I like the Googlearth on the site. Hope alls well. Cheers.
 
sawanna
sawanna - 2010-03-17 10:10
Kupię sobie jakiego koalę w ciuchach za 2.50. i też będę miała.a, co!
 
BPE
BPE - 2010-03-19 08:15
kangurki wspaniałe....ja tez tak chcę !!!
 
Chuda
Chuda - 2010-03-19 09:30
Kochane!!! Najlepsza Maryś z kangurem, hahaha ;)))
 
sawanna
sawanna - 2010-03-19 14:44
Babe, z kangurem Ci do twarzy, jeśli jest pyszny no to cóż, ale wyobraź sobie, że ma na imię Małomówny, hę? Podobno mrożone kangurze mięsko jest w Macro, mówiła mi p. Iwonka. Ściskam
 
mama monika
mama monika - 2010-03-20 13:55
Paczką priorytetową poproszę takiego pso-jąca! Zamieszka na Nowosądeckiej w przedpokoju pod fotelem.
 
Macocha
Macocha - 2010-03-25 14:46
Na piątym to ja. Też mi się zdarza zgubić dziecko.
 
 
zwiedzili 13% świata (26 państw)
Zasoby: 344 wpisy344 925 komentarzy925 2909 zdjęć2909 0 plików multimedialnych0
 
Nasze podróżewięcej
23.08.2018 - 23.08.2018
 
 
03.09.2013 - 19.09.2013