Geoblog.pl    majtrip    Podróże    303 stopy i 4 nogi    Nelson Lakes National Park- Angelus Hut (closed) :)
Zwiń mapę
2009
30
gru

Nelson Lakes National Park- Angelus Hut (closed) :)

 
Nowa Zelandia
Nowa Zelandia, Nelson Lakes National Park
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 20601 km
 
Wstajemy wcześnie i raczymy się tradycyjnym kontynentalnym brydżem- porydżem. Biegnę do biura DOC-u by zostawić część naszego Radosława Majdana. Wyruszamy o 8.30. Czekan nas 3h pięknego szlaku wzdłuż jeziora. Ludzi praktycznie nie spotykamy, ale też prognoza na popołudnie niespecjalna. Oznaczenia szlaku są dobre, ale jednak przy przekraczaniu jednej z rzek troszkę się gubimy, po chwili odnajdujemy, a Gryf rozpoczyna swoją cudowną passę przekraczania strumieni suchą jak pieprz Cayenne stopą.

W pierwszej puchatce jemy sobie drugie śniadanie ( ciastka, i banany z nutellą ( wersja TIP:) Ruszamy dalej, jednak cały czas ze świadomością, że może będziemy zmuszeni zawrócić. Szlak do anielskiej chatki świeci pustkami, raczej nikt się tam nie wybiera na nocleg (chatka została zburzona i niebawem zacznie się budowa nowej). Idziemy sobie przez niesamowity las, kropi deszcz. Jest magicznie.

Mija 9h marszu, szukamy miejsca na rozbicie się, co nie jest łatwe, bo teren nierówny i rzeczki z różnych stron. Temperatura spadła do …. nie wiemy do ilu, ale zaczął padać grad, czy co to w ogóle było. Znaleźliśmy w miarę płaskie miejsce na rozbicie się, i Gryf ze skostniałymi paluchami u stóp po wielu kąpielach w pobliskich strumieniach wpakował się do śpiwora i postanowił już stamtąd nie wychodzić do rana. Za to dzielny Stefan zajął się mszalną izolacją naszego domu. (Donosi Stefan: Mech przeprosiłem i wytłumaczyłem mu, że to szczytny cel uratowania naszej ciepłoty, i że jest go tu tak dużo, że nawet nie zauważy straty). Dzięki czemu nie przemarzaliśmy tej nocy na kość, tylko na kostkę (Rubika Piotra). Poranek to mroźny koszmar. Po dwóch herbatach i kanapkach z jajkiem i żółtym serem ruszamy ostro w górę.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (14)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (3)
DODAJ KOMENTARZ
sawanna
sawanna - 2010-01-10 12:35
Gryfie, ja się martwię, że tak marzniesz. Miało być lato!Co to za ściema. Wiedziałam, że chodzą do góry nogami, ale, że robią jaja z pogodą, to ich nie podejrzewałam. W Przemyślu niedźwiedzica weszła do miasta. Uśpili ją dopiero 5 zastrzykiem i wywieźli do lasu. I Tak się dzieje
 
Pyza wciąż w ciąży
Pyza wciąż w ciąży - 2010-01-10 13:32
Jak to którą wybrać?! Obiema wybierać, obiema!
 
Chuda
Chuda - 2010-01-10 21:33
Bajecznie po prostu bajecznie ;)))
 
 
zwiedzili 13% świata (26 państw)
Zasoby: 344 wpisy344 925 komentarzy925 2909 zdjęć2909 0 plików multimedialnych0
 
Nasze podróżewięcej
23.08.2018 - 23.08.2018
 
 
03.09.2013 - 19.09.2013