Meldunek: Jestesmy w stolicy. Loty spokojne i w porządku. Wczoraj spożyty streetfood. Kłopoty żołądkowe rozpoczęte ok 8h później. will keep You posted...
No to...stoperan, te rzecy i coca cola cieplejsza nieco odgazowana. Zdrowia Wam życzę.
dr Fryta - 2010-05-22 14:04
...wszak co Was nie zabije to Was wzmocni ;)
Chuda - 2010-05-24 09:17
O proszę, i już następny kraj... flaga prawie jak Polski ;) eh, prawie....
Uncleianz - 2010-05-24 12:26
I'd recommend staying on a rolled oats and sultana diet. Happy travelling.!!!!
Uncleianz - 2010-05-24 12:28
Oh I forgot, maybe the odd Weetbix as well!!!!
przepełniona wdziecznościa aleksandra - 2010-05-24 19:25
chcialam bardzo BARDZO BARDZOOOO podziekowac wspaniałym, nieugietym, wytrwałym, WIELKODUSZNYM:)) podroznikom!!! Wy juz tam moje drogie kangureczki wiecie za co:)))
el Shoovarro - 2010-05-26 08:24
Bambucha, na niesforne kichy najlepsza wszakoż zawżdy i powze wżdy jest seteczka, coleczka i sen zdrowy. Ahoy
hey Uncle. We can see a signicant improment in your polish:) And our diet is very different..must run to get some fried noodles;) Jesli chodzi o setke to sily nie mielibysmy kieliszka utrzymac w tym muzulmanskim kraju (chyba ze jak we "cmie barowej':)