viagra turbo-czyli ramadan

Maroko, Essaouira

Przejechano 4228 km

jestesmy nad oceanem nasz luksusowy kompleks hotelowy lezy pomiedzy wiezieniem miejskim a cmentarzem,spimy sobie znow na dachu nie czujac wcale strachu bo drabine se wciagamy i nikt nam nie wlezie nawet ramadan
wczoraj nawet nie wialo i spalismy se od 21 jak przystalo na uczciwych ramadanczykow po zacnym posilku- bagietka z maslem-tu wykrzykniki padaja ale nie wiemy gdzie sa
oni pewnie tez spali zmeczeni popoludniowym szalem zakupow-cos jak u nas dzien przed wigilia w galerii krakowskiej ino ze tu przec 30 dni
dzis rano udajac sie do toalety, wdepnelam na korytarzu w kupe giganta-dozorca hotelu twierdzi stanowczo ze to kot wielokrotnie sie tam zesral,ale my wiemy swoje
takze hotel 2Mars polecamy serdecznie
stefan dodaje,ze szlam w jego sandalach-moje zmoczyl deszcz-jak je raz w zyciu poza namiotem zostawilam-jasna ich mac
miasteczko przyjemne ale cuchnie szczyna wszedzie prawie
dziadki macaja daktyle i sprzedaja gruszki za 20 dh-ok 7zl za kg
odkrylismy ze herbata jest z chin a banany z ameryki poludniowej-taka afryka
takze owocow jesc juz nie bedziemy na znak protestu
jedynie melony bo sa-like ananas my friend i nawet good price for u
pozdrawiamy wszystkich naszych fanow

Zdjęcia (12)

Komentarze (9)

fryta solona - 2009-08-22 23:35

Ja w klubie disco moge robic WSZYSTKO :))

Szanowny Michal z Warszawy - 2009-08-23 22:01

ide przygotowac po tych wszystkich Waszych opowiesciach kuskus... ja to nie mam odwagi tak podrozowac... ech.
pieknie sie to czyta, Marysienko, Sebastianie, drodzy... moi... ciagle wspominam Wasza u mnie wizyte, i to jezdzenie samochodem trasa lazienkowska i to jedzenie falafli. aha! oddalem dzisiaj Kasi spiwor :) z pol roku lezal za lozkiem... Zenia merda do Was ogonem, herbata sie do Was parzy :)
prosze miec sie dobrze! no i wyslijcie pozdrowienia w strone Libii :) w strone Derny... w koncu "moje" strony. nie pamietam, ktory szpital, ale ktorys tam. macie blizej, pozdrowcie :)
miliard roznych fajnych rzeczy! kisykisy!

Szanowny Michal z Lublina - 2009-08-24 17:54

dobra... "dawac" nowy wpis i kuskus! nooo... nie mam calego dnia, nie!? no...
kisykisy

Mięsożerna Matka Bolka - 2009-08-25 17:20

Co do jedzenia owoców - nie lubię wegetarian. Jedzą jedzenie mojemu jedzeniu. Urzekło mnie to zdanie do łez, prawie jak " - Życie ma swoje rytmy. Dzień i noc, światło i ciemność, życie i śmierć... / - Krem z kury i grzanki.../ - Nie każda metafora dopuszcza szczegółową analizę."

sawanna - 2009-08-25 17:31

Bagietka pod cmentarzem kupa na srodku drogi no to wszystko na szczescie. A my pozdrawiamy z Wysokich Tatr, aktualnie po ruskich pierogah babki Maryny, nasze szczescie ze nie spoznilismy sie na obiad.

Michal z San Antonio - 2009-08-25 20:21

chcialem zauwazyc, ze pies na zdjeciu jest podwieszony. jakies zylki czy cos...
a tak poza tym pozdrawiam...

pozdro 600 - 2009-08-25 21:35

My tu byli
Gros`n`Kukiz

I MY WAS POZDROWILI!

Chuda - 2009-08-26 19:59

hahaha;) ja nie mam takich atrakcji;) też Was pozdrawiam z Zakopanego ;)