już się tak nie popisujcie, gdzie to Was niby nie było ;) pewnie siedzicie pod Lublinem i wymyślacie niestworzone historie... wielkie mi co ;) spełnienia marzeń w "nowym roku" moi mili! ściskam okrutnie!
piękna Pyza - 2008-01-02 18:04
Ja też uważam że to Lublin. Odzywam się w Nowym Roku.
Lao, Lublin...co za roznica...? nawet dosc spoko...;)
najwasz michał - 2008-01-05 14:08
w Wawie też jest spoko... a tak "wogle" to jak to jest "spoko"? ściskający zawsze cokolwiek, michał
Lolec aus Laos :) - 2008-01-06 03:41
Ja rowniez uscisnac pragne wszystkich... Niecodziennie jest - 30 stopni w styczniu...
Pyza BRH+urząd - 2008-01-07 19:49
U nas też jest 30 stopni! w poniedziałek 3, we wtorek 4, w środę ma być 5... tydzień z kawałkiem i nazbiera się trzydzieści, mądrale!
Uważam, że będąc w Laosie grzechem byłoby nie zapoznać się z jakąś laosanką. I nie zamieszać ryżu w jej miseczce. Butch... myślę o Tobie jak urzędniczę i jak nie.