Tytuł w tym przypadku dość przewrotny, gdyż ja tę instytucję szczerze...bojkotuję..ale to właśnie intercity dowiezie nas do stolicy...miejmy nadzieje...i choć środkiem lokomocji ma być i będzie stop ( rodzaju wszelskiego) to dzięki puli tanich biletów ( jeśli kupowane z wyprzedzeniem) można za niespełna 20 PLN dotrzeć do Warszawy...więc póki co idziemy na łatwiznę...( tutaj rozlega się z drugiego pokoju : "idziemy na spryt" więc jak kto woli:)
Nocleg u podbijającego stolicę Pucka ( pozdrowienia) no a dnia następnego samolot...uciekamy spać...bo pakowanie nas raczej zmęczyło...